Wyświetlenia bloga.

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Pozytywnie. (:

Cześć^^ Zaczęła się szkoła i nie jest tak źle. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest DOBRZE :)
Oceny już powystawiane, jestem zadowolona ze swojej średniej. Moja mama chyba mniej, no ale cóż..
Po szkole poszłyśmy z dziewczynami do galerii, gdzie spotkała mnie niemiła sytuacja, a mianowicie zatrzasnęłam się w toalecie o_O, ale jakoś udało mi się wyjść..
W Croppie przymierzyłyśmy spodnie dresowe, o których ostatnio pisałam, lecz okazało się, że może i ładnie wyglądają, lecz na nas nie leżą dobrze ;/ Więc w piątek welcome Gniezno, mam nadzieję, że uda się coś kupić. Spodobały mi się także marynarki, np. w House, lecz to chyba nie mój styl.
W dzisiejszy wieczór planuję wypić kakao i pisać z przyjacielem :*
Tak więc do jutra miśki!

zdjęcie autorstwa Julki :)

sobota, 7 stycznia 2012

Magic.

Hej^^ Dzisiaj kolejny dzień spędzony w domu, tym razem z Julką. Porobiłyśmy trochę zdjęć, ale nie wyszły za ciekawie.. Ja robiłam jakieś jeszcze wczoraj wieczorem, można je znaleźć na końcu notki:)
Tak szczerze to chętnie wróciłabym już do szkoły, strasznie mi się nudzi, nawet na dwór nie mam ochoty, bo jest zimno i od razu zaczyna boleć mnie lewy bark, nie wiem dlaczego i chyba wybiorę się niedługo do lekarza. Przydałby się jeszcze okulista i dentysta. Tego drugiego ogromnie się boję więc nie prędko go odwiedzę...
W tygodniu lub weekend możliwy wyjazd do Poznania/Gniezna w poszukiwaniu spodni dresowych:)
Macie tutaj te zdjęcia, nie wyszły mi, ale coś musiałabym dodać:



~

czwartek, 5 stycznia 2012

O wszystkim.

Cześć :) Jak w szkole? Nareszcie zaczął się weekend. W sumie szybko zleciało, a ile się wydarzyło :o, ale tego już nie będę opisywała. Dziś po szkole szłyśmy do starej szkoły, a potem do Zuzi, gdzie zjadłyśmy pizzę z Tesco^^. Było wesoło i teraz mam dobry humor. Mam nadzieję, że utrzyma się chociażby do końca weekendu. Pogodziłam się z przyjacielem :)
Moje postanowienia na ten rok nie za bardzo się spełniają, nie mogę się powstrzymać od jedzenia i w tym otoczeniu nie mogę być ciągle miła i bez przerwy szczęśliwa.. Niestety. Może to się wkrótce zmieni :)
Planuję sobie kupić spodnie dresowe, coś w stylu tych, lecz gładkie:
W Croppie są świetne za bodajże 50zł, tylko muszę jakoś to uzbierać..
Podoba mi się jeszcze ta bluza:
House, 70zł
Czekam, aż będzie trochę tańsza. Ogólnie mam do niej słabość z pewnego powodu, o którym wiedzą moje przyjaciółki :D
Zaczynam też szukać jakiś fajnych butów, ale dopiero w marcu je kupię.
To tyle na dzisiaj, do napisania :*


niedziela, 1 stycznia 2012

Welcome, 2012!

Cześć ;). Jak minął Sylwester? U nas było wesoło, petardy fantastycznie wyglądały. Niestety nie obyło się bez wypadku-jedna petarda przewróciła się i zaczęła strzelać w dom i podpalił się krzak, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Oficjalne już postanowienia:
-zmienić swój styl;
-przemeblować pokój;
-być szczęśliwą;
-być lepszą osobą dla ludzi wokół mnie;
-wyjechać;
-być mniej nieśmiałą;
-odnaleźć siebie;
-być kimś kim JA chcę, nie kimś, kim inni chcą bym była;
-nauczyć się doceniać małe rzeczy;
-spotkać się z przyjaciółmi mieszkającymi daleko ode mnie;
-pójść na koncert ulubionego piosenkarza/piosenkarki/kapeli;
-schudnąć;
-ćwiczyć regularnie.
Znalazłam kilka na kwejku, i spodobały mi się, więc dodałam je do listy ;) Mam nadzieję, że mi się uda, mimo tego, że jest ich straaaasznie dużo.
Ogólnie rok nie zaczął się za dobrze.. Sprawy osobiste.. Powiem tylko, że nienawidzę uczucia, gdy ktoś jest tak daleko, pieprzona odległość...
Wczoraj zapomniałam wziąć aparatu -.-'' Więc dzisiaj niestety nie dam żadnych zdjęć :c Do napisania miśki :*