Wyświetlenia bloga.

sobota, 24 grudnia 2011

..i po wigilii.

Hej. Jestem już po kolacji i prezentach. Ogólnie to w ogóle nie czuję tych świąt, uświadomiłam sobie, że to tylko jeden durny dzień, w którym wyjątkowo dostaje się prezent. To nie jest fajne, chciałabym być młodsza i przeżywać je tak jak mój brat... Jeszcze w dodatku mi się nie chce iść do kościoła i zrobię wszystko żeby zostać w domu.
Dosyć marudzenia. Każdy chwali się co dostał to ja też się pochwalę :D W moje ręce wpadł: aparat cyfrowy Canon (nareszcie lepszej jakości zdjęcia niż moim cudnym telefonem-.-''), dużo słodyczy i trochę pieniędzy.. Po świętach wybieram się do galerii na małe zakupy^^ Tym bardziej, że pewnie będą przeceny noworoczne :)
Daję wam parę zdjęć:
Choinka-bardzo skromna w tym roku :c

Mój brat haha :D

I moja japa :x

Mam ogólnie straszny humor. Cała rodzina w komplecie, a ja siedzę zamknięta w pokoju i marudzę na wszystko. Chcę zniknąć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz